Naturalna higiena niemowląt to nie wysadzanie dziecka.
Pod postami o odpieluchowaniu najczęstszym pytaniem jest: „a co z nhn”. No to tłumaczę 🙂
Nhn, czyli naturalna higiena niemowląt, to metoda wychowywania dziecka bez pieluchy, a konkretniej tak, aby pielucha nie była potrzebna. Według tej metody rodzic bacznie obserwuje swoje dziecko i reaguje na sygnały, jakie dziecko mu wysyła. Każdy rodzic z czasem wie dlaczego dziecko płacze, w większości przypadków potrafimy odczytać czy jest głodne, zmęczone czy coś je boli. Tutaj podobnie, rodzice wiedzą kiedy dziecko chce siusiu czy kupkę, i reagują ustawiając dziecko nad miseczką/umywalką/toaletą.
Jak oni to robią? Naturalnie!
Wyobraź sobie, że jesteś członkiem pierwotnego plemienia, nie znasz pieluszek, a dziecko nosisz przy sobie w chuście. Nie chcesz, żeby dziecko oddało mocz na twoją skórę. Obserwujesz je bacznie i dobrze wiesz co robi zanim to się stanie. No i oczywiście chcesz mu pomóc. Oddalasz je od swojego ciała, jego miejsca intymne są nagle ochładzane i zwieracze rozluźniają się.
Takie rozluźnienie zwieraczy przy zmianie temperatury możesz zauważyć gdy zdejmujesz swojemu maluchowi pieluszkę lub wkładasz go do kąpieli. Jeśli pęcherz jest wypełniony to następuje oddanie moczu. Jest to odruch, tak to działa u nas i u zwierząt. Dopóki maluchy nie potrafią same rozpoznać tego momentu to rodzic dba o regularne wypróżnianie. Zwierzaki zazwyczaj wylizują im brzuszki. Ludzie pierwotni obserwują dzieci i reagują odstawieniem od ciała czy podniesieniem malucha.
Jak to się dzieje gdy maluch ma pieluszkę?
Też z odruchu, ale tym razem z przepełnienia. Gdy pęcherz jest maksymalnie wypełniony to następuje rozluźnienie zwieraczy i oddanie moczu. I tak się dzieje aż do momentu, gdy osiągamy dojrzałość i zaczynamy czuć świadomie wypełnienie pęcherza. Od tego czasu uczymy się utrzymać napięcie zwieraczy, żeby oddać mocz w konkretnym miejscu, świadomie rozluźniając mięśnie.
Co się dzieje gdy WYSADZASZ dziecko zanim zacznie czuć wypełnienie pęcherza i nadzorować mięśnie?
Dziecko uczy się, że rodzic chce zobaczyć siusiu w nocniku, często zaczyna kombinować jak dać mu to siusiu, zwłaszcza gdy skojarzy oddanie moczu z nagrodą (brawa, radość itp.). W końcu uczy się, że nocnik równa się usiąść i przeć aż coś wyleci. Nie uczy się słuchać swojego ciała, nadzorować napięcia, przetrzymywać mocz chwilę zanim dojdzie do toalety. Uczy się spełniać Twoje oczekiwania, wyduszać kiedy nie potrzeba, ale nie oddawać gdy ta potrzeba jest. To Ty pilnujesz, żeby nie doszło do przepełnienia i bezwiednego rozluźnienia zwieraczy. To Ty uczysz je załatwiania się bez potrzeby, w sposób całkowicie niezgodny z fizjologią. Po co? Żeby było wygodnie? Tylko to ma swoje konsekwencje!
Czy przy NHN następuje szybsza nauka samodzielnego wypróżniania?
Tak. Zazwyczaj dzieci prowadzone tą metodą zaczynają samodzielnie podejmować decyzje o samodzielnym oddawaniu moczu wcześniej niż dzieci „pieluszkowe”. Dlaczego? Bo mają częstszą okazję do obserwowania procesu. Widzą, na jakie bodźce opiekun reaguje, widzą proces oddawania moczu. To pozwala na szybsze skojarzenie pomiędzy przyczyną i skutkiem. Częste czucie procesu daje nam więcej doświadczeń. To pozwala na szybszą naukę.
Podsumowanie:
Zanim osiągniemy gotowość do podjęcia nauki, oddanie moczu następuje w wyniku bodźca: albo zmiana temperatury, albo przepełnienie pęcherza. Jeśli chcesz pomóc dziecku w pożegnaniu pieluchy to możesz poczekać do osiągnięcia przez nie gotowości albo wysadzać i nauczyć przy okazji wielu bardzo szkodliwych nawyków.
Nhn jest naturalną pielęgnacją, zakłada pomoc dziecku w momencie gdy tego potrzebuje, a nie jak najwcześniejszej nauce samodzielności. Tu nie ma mowy o wysadzaniu i czekaniu czy coś poleci. Tu opiekun reaguje na potrzebę dziecka.